pietras napisał:
pietras napisał:
Wobec tego wypada chyba wspomnieć, cóż za osoba tak zarządziła i czym się kierowała...?
PS Nie przepadam za cytowaniem samego siebie. Żadna przyjemność.
Pietras, nie wiem, czy ani ewentualnie kto zarządził, że punktuje się wypowiedzi na cb, po prostu kilka osób (wiem o dwóch), odjęło za takie swobodne wypowiadanie myśli punkty przeciwnikom w dyskusji. Jako że nie ma to - o ile wiem - żadnego uprawomocnienia w forumowym regulaminie, zastanawiałam się po prostu, czy nie warto by tego "uregulować", skoro zdarzają się takie wypadki. Tyle.
Propozycja Maktere jest dobra i jasna.
Cieszy fakt, że w tym iście reformatorskim nurcie na forum punktowane są decyzje i kroki niezrozumałe, niepotrzebne i niekiedy po prostu głupie. Warto, aby w następstwie słów przyszły konkretne działania... W końcu chodzi nam tylko/aż o dobro tego miejsca...
Jestem przeciwny instytucji dawania minusów za posty na CB, zwłaszcza jeśli ma to tak działać jak opisała to margoQ. Poza tym rozmowy na CB nie są archiwizowane, więc dla mnie jest to kolejny argument przeciw takiemu rozwiązaniu. Nie można dawać minusów (plusów z resztą też) za coś czego np. za miesiąc nie będzie można zweryfikować.
Co do obraźliwych postów na CB to moim zdaniem najlepiej skrinszocik takiego posta wysłać do moderatora czy admina, bo to do nich należy rozwiązywanie takich sytuacji.
pietras napisał:
Wobec tego wypada chyba wspomnieć, cóż za osoba tak zarządziła i czym się kierowała...?
PS Nie przepadam za cytowaniem samego siebie. Żadna przyjemność.
Wychodzi na to, że zdarzyło się to co najmniej dwóm osobom, z czego ostatni był JJman, o ile się zorientowałam...
Wobec tego wypada chyba wspomnieć, cóż za osoba tak zarządziła i czym się kierowała...?
Ano zdarzały się
Punkty ujemne za rozmowy na CB? Czy to już szczyt absurdu?
FurFur napisał:
W 100% zgadzam się z MargoQ.
Poza tym co to za pomysł dawania punktów za wypowiedzi w CB.
Powinny być odejmowane punkty za obraźliwe rzeczy. I nie chodzi mi o np. "jesteś ograniczony", "jestem mądrzejszy niż wy", "to forum jest głupie". Tylko chodzi o zdania typu "twoja stara jest chomikiem" czy "jesteś @#$%^&". Nie żeby było tak, ze kogoś duma poniesie i minusy rozdaje bo ktoś obraził jego/jej ukochany zespół lub ma inne poglądy.
I czasem mam wrażenie, że wolność słowa jest na tym forum ograniczona. Bywa, że jak zacznę dyskusje to zaraz ktoś pisze żeby rozmawiać o tym na na PW itp. Może niektórzy nie zauważyli ale to jest forum i można tu swobodnie dyskutować dopóki nie obraża się innych.
A zanim ktoś następnym razem przyczepi mi się do posta to niech najpierw wskaże mi gdzie kogoś obraziłem. W takiej sytuacji sam sobie dam minusa, jeśli tak można.
Second
W 100% zgadzam się z MargoQ.
Tym bardziej, iż widzę same minusy za wypowiedzi "niefajne", a gdzie "wzmocnienie pozytywne"?
Samym kijem niewiele się osiągnie, potrzebna jest czasem marchewka xd
Poza tym wypowiedzi "dowolne" (=cb) nie powinny być oceniane, bo nie wiąże się to z tematyką forum...
Tak myślę.
No jakbym mógł się nie zgodzic, cb jest do bezsensownych rozmów i wypowiadania myśli nawet jeśli one są niefajne ;p
Pomysł dobry ; ]
myślę że to ma sens
Ponieważ już kilkakrotnie spotkałam się z faktem, że wypowiedzi na cb są karane punktami ujemnymi (dlaczego nie stawia się analogicznie punktów dodatnich? o.O), chciałam zaprotestować (we własnym imieniu, jak ktoś chętny niech się dołączy), ponieważ uważam, że idea cb ma sens wtedy, gdy służy swobodnemu wypowiadaniu myśli wszelkich, mniej lub bardziej offtopowych.
A już totalną porażką jest odejmowanie punktów za sprzeczki na cb przez użytkowników zapędzonych "w kozi róg", bo brak argumentacji.
Czekam na Wasze głosy