Gość
Kapela powstała we Francji w Saint-Étienne , grający brutal death metal teksty Benighteda opierają się na tekstach psychologicznych . Grupa nagrała 5 albumów , grupa podpisała kontrakt z Adipocère Records a dopiero później gdy zaczęli nagrywać nowy album Icon podpisali kontrakt z Osmose Productions grupa później rozpoczęła trasę koncertową "Terrorize the Sick Tour" z Kronos i Recueil Morbide
Obecny skład:
* Julien Truchan - vocals (1998-present)
* Olivier Gabriel - guitar (1998-present)
* Liem N'Guyen - guitar (and occasionally bass) (1998-present)
* Eric Lombard - bass (2004-present)
* Kevin Foley - drums (2006-present)
Pamiętny:
* Fred Fayolle - drums
* Rémi Aubrespin - bass
* Chart - bass
* Bertrand - bass
Dyskografia:
* Benighted (2000)
* Psychose (2002)
* Insane Cephalic Production (2004)
* Identisick (2006)
* Icon (2007)
Ostatnio edytowany przez Arbus (2010-12-30 16:50:11)
No kurwa nie wierze, zero odpowiedzi. Ale tak to jest jak się w temacie wkleja jedynie krótką notkę z wikipedii. Według mnie najlepsza kapela wykonująca brutal death metal. Z płyty na płytę są coraz lepsi.
Offline
Gość
Nie o to chodzi że wkleiłem notkę z wiki tutaj ludzi mało brutala słucha :<
"Duże znaczenie ma to, że powiązania między kawałkami muszą być klarowne i stanowić idealny obraz choroby psychicznej z rozrzuconych puzzli."
http://conflagration.one.pl/wywiady/65/ … _story%5D/
Offline
User
Lipa dobrze prawi!
To co robią ci kolesie przechodzi moje osobiste pojęcie o muzyce brutalnej.
Riffy - bazujące na luźniej konwencji otoczonej brutalnym... kurestwem brutalnym. Do tego ciężka, surowa perkusja, pomysły godne chorego umysłu i wokal Truchana niszczący dosłownie każdego innego wokaliste BDM. Jeżeli na Brutalu Truchan będzie chociaż w połowie tak dobry jak na płytach to będę go kochał.
Pierwsze dwie płyty to jeszcze nie jest Benighted, ale:
Ale... ICP to już taki skok to przodu, że nawet koty tak nie skakają. Pełnia francuskiego liberalizmu obyczajowego na rifach, łącznie ze wkurwieniem na islamską ekspansię na kraje Europy Zachodniej. To wszystko razem spowodowało że ta płyta po jednokrotnym przesłuchaniu dała obraz zupełni innej kapeli. Brutalnej, technicznej i kurwa zajebistej.
Identisick - Klimat zakładu dla psycholi, gdzie chodzą same psychole i grają na ukulele, a dyrektor jest niemniej pierdolnięty niż reszta psycholi. Brzmienie gitar zostawia cięcia na skórze jak po kopnięciu Utahraptora znalezionego onegdaj na terenie Stanów Zjednoczonych na terenie stany Utach, który był najgroźniejszym i najbardziej przerażającym dinozaurem w prehistorii powszechnej. Tyranozaur ssał.
Icon - Katastrofa. Oni znowu nagrali lepszą płytę. Kolejna galopada riffuw, które komponował pan Litchy. I znowu nie można pozbierać szczęki z podłogi. Każdy utwór to killer jak Cezary Pazura.
Asylum Cave = właśnie słucham i znowu się jaram tymi świniami, tymi riffami i tymi gośćmi. Polak z Devourment, Sven z Aborted, jakiś ktoś z kapeli Pin Up - Went Down (która gra jakieś coś pojebanego), utwór o nowoczesnych metodach wychowania dużej rodziny, zatwierdzony przez Josefa Fritzla i Kuresko Nilowsko brzmiący Lethal Merycism. Ta płyta znowu poskładała BDM na łopatki.
Na Brutal Assault dadzą najlepszy koncert. Jarajmy się.
Offline
Gość
No Benighted ! szukałem tego tematu i szybko go znalazłem . To co oni wyprawiają przechodzi ludzkie pojęcie połączenie deathgrind'u z Brutal Death Metalem w sosie technical death metal i posypane szczyptą blacku . Na pierwszych 2 płytach głównie grali black'a ,a potem skręcili w bardziej techniczną stronę . Nie wiem od czego teraz zacząć , ale napisze że Asylum Cave to kandydat na płyt roku 2011! . Świetnie zgrane partie gitar,perkusista chory psychicznie napierdala w swój zestaw perkusyjny , bass ciężki i wyrazisty oraz w kilku momentach na płycie wychodzi ponad szereg gitar przygrywając ciekawą zagryweczkę ,wokalista szalony począwszy od screamu, do growlu przez blackowy skrzek . Jak już piszę że mają w sobie nutkę black'u na nowszych dziełach to przytoczę utwór "Hostile" który mniej więcej w połowie zamienia się w BM z skrzeczącym VoX'em . Icon , Identisick , Insane Cephalic Production , są mniej więcej na równi w moim rankingu . Cholernie polecam zespół!
User
Let the Blood Spill between my broken Teeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeth.
# Napisał był Dżej Dżej Man # Jak już piszę że mają w sobie nutkę black'u na nowszych dziełach to przytoczę utwór "Hostile" który mniej więcej w połowie zamienia się w BM z skrzeczącym VoX'em #
No ok, ale takie wokale Truchan uprawia jak mój dziadek pole, na każdej płycie i na każdym polu. Rozumie że nagrali kiedyś dwie płyty typowe dla nurtu black metalowego, ale najwięcej o tzw szufladce muzycznej mówi sekcja instrumentów, a nie wokal.
Offline
http://www.youtube.com/watch?v=v1W9Rk4gjjY na kolana knypy.
Ostatnio edytowany przez Lipa (2014-01-27 14:00:32)
Offline
User
Na tym forum jest zbyt wiele wegaństwa i pedalstwa, żeby słuchać takiej zajebiozy!
Offline
User
Po wklejeniu linku pisajet że filmik jest niedostępny... a szkoda bo lubie ten band i ciekawa byłam co tutej zapodano... hm hm
Offline
User
No Lipa weś że wklej coś co działa bo ciekawa jestem co to był za kawałek.
Offline
User
Gdyby wyciąć wstawki na prosiaka to bym się jarała, i to nawet bardzo Można też wyciąć kolesia, który wpierdala się jak świnia w przerębel z cipiastym wokalem -wstawka "Experience Your Flesh", ten taki co z boku wyskakuje i co nawet do reszty nie pasuje. Wyciąć dziada i po sprawie. A wokalista jak najbardziej w moim typie... mrrrr Całość całkiem całkiem.
Offline
User
Powiem tak. Marvel i DC Universe to zajebista rzecz, wychowałem się na tym, nowy klip Benighted jest średni. W sumie to się jaram jak lewaki w dniu sznura, ale nie chce zapeszyć, bo niewykluczone że nagrają chujnie jak Immolation.
Offline
User
Napiszę se post pod postem! HAHAHA! I chuja mi możecie zrobić!!! LOL
Są dwa kolejne utwory Beniów na judupe. Collection of Dead Portraits i Noise. Oba średnie!!!
Nie ma się póki co spuszczać w majtki.
Wracam do country bo death metal mnie zawodzi!
Offline