nie znalem ich w ogole, tylko refren chyba singla, ale bylem ostatnio na koncercie w chorzowie, troche z glupa przypadkiem, no juz nie pamietam kiedy tak sie wybawilem, muzycznie ekstra i litza ma zajebiste poczucie humoru

Tez bylam na ich koncercie, bylo rewelacyjnie. Na poczatku bylam sceptycznie nastawiona, ale juz po wejsciu okazalo sie ze zupelnie niepotrzebnie. Ogromna dawka dobrej energii i muzyki.
Ich drugi album zapowiada sie calkiem ciekawie

Rog3r napisał:

Hinia napisał:

Chodzi mi o "Autystycznego", kolejna piosenka o miłości. Inna niż zwykle, ale jednak.

Właśnie tekst jest świetny, bo życiowy i widać że oparty na doświadczeniach długo trwającego związku a raczej małżeństwa

Hmm, to może przez to, że nie jestem mężatką, to nie do końca ten tekst do mnie dociera. Tak sobie tłumaczę :P

MearLuna, właśnie koleżanka nie była do nich przekonana, ale ponoć zagrali tak fajnie, że nawet ich polubiła. Tez gdybym miała okazję chętnie bym ich posłuchała na żywo, skoro pochwały słyszę.

Hera napisał:

W wątku o HIMie napisałaś, że takiej muzyki o miłości możesz słuchać, a tu Ci nagle tekst przeszkadza? Uważa, że jest to jeden z najlepszych polskich tekstów ostatniego czasu (może rozśmiesza mnie trochę wers "nie mogę odpowiedzieć, przy drodze drzewa liczę", ale cii ;p ), ale jest życiowy i prawdziwy, a nie kwiatkach, aniołkach, łzach i snach.

Napisałam tak, bo piosenka to nie tylko tekst, ale też muzyka i głos wokalisty. HIM bardziej mi pasuje na twórcę piosenek o miłości i wolę słuchać ich. Do Luxtorpedy się jeszcze nie przekonałam.

a ja "przy drodze trzeba milczeć" co było całkiem logiczne dla mnie ; D potem byłam w szoku jak jednak doszło do mnie, że tam o drzewach jest ; D

Hinia po ich koncercie raczej nie bedziesz miala juz zadnych zastrzezen do tekstu :P

SarmatAE napisał:

Nie czaję mega podniety na ich punkcie. Owszem fajnie grają, z pierdolnięciem, ale dla mnie to wszystko jest niestety kanciaste i dość nużące. A jeśli będą nagrywać więcej utworów w stylu Niezalogowanego to dostaną las zniczy ; <

A słuchałeś całą płytkę? ;>
Kanciaste i nużące? Nawet mi na myśl takie coś nie przyszło przy słuchaniu Zresztą mało jest z Polsce zespołów z wpływami rapcorowymi, im to świetnie wychodzi.

Nom.
Jak Kelthuzowi i Hardowi trzeba Ci dwa razy to samo pisać?