Gość
a dlaczego robi sie offtop ? wg mnie nie )
no czasem te "podwórkowe zespoły są bardziej muzykalne niż niektóre "gwiazdy" ;D
ale w polsce jest mało metalcorowych zespołów ktore są dobrze znane . . .
w Polsce są koncerty ale w zasadzie inne niż metalcorowe ,i to wiecej w tej nieszczesnej Warszawie albo innych miastach, ale nie w Krakowie !!
chociaż nie powiem bo w kwietniu był Caliban w Krakowie.
To nie ja ociekam zajębistością.
To zajebistość ocieka mną aby być bardziej zajebistą.
Offline
Gość
nie w kwietniu tylko w lutym ,koncert był razem z niemiecka trashową grupą Kreator )
ale mi chodzi o to ze jak jest jakiś fajny koncert na ktory wypadało by sie wybrać to jest on w innym mieście niż Kraków
bardziej w marcu już niż w lutym ;P nieważne. w każdym bądź razie za mało dobrych koncertów metalcore'owych jest
To nie ja ociekam zajębistością.
To zajebistość ocieka mną aby być bardziej zajebistą.
Offline
Gość
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Calib … 09_026.jpg
Tu jest data koncertu ;PP
No bardzo mało i za mało ;)koncertów metalocrowych jest ogólnie .
a na żywo świetne taki kapele brzmią
To nie ja ociekam zajębistością.
To zajebistość ocieka mną aby być bardziej zajebistą.
Offline
Gość
kudlaty_a7x napisał:
dokładnie. najlepszy gatunek
chyba jaja sobie robisz?
metalcore to bękart muzyki metalowej niechlubne dziecię które tylko nazwisko ma wspólne z metalem, wg mnie ta kiła powinna zwać się popcore emocore czy jak tam to gówno się nazywa albo najlepiej popcorn !
Gość
bez przesady.jesli nie lubisz metalcoru to trudno.Ale popcoru nawet nie ma haha!
a to że słyszałeś jakieś emo badziewie to nie znaczy że musi to być metalcore.Metalcore jest dobry,dobrze sie słucha takicg piosenek,melodie zapadają w pamieć,ale obecnie lubię coś mocniejszego .
Przez co nie piszę że jest to słabe.
Gość
Lubie metalcore, ale słucham tylko dobrych zespołów. Bo niektóre to jakaś porażka i załamanie nerwowe od razu jak ktoś nazywa to muzyką metalową.
Gość
Metalcore jest spoko pod warunkiem że ciężkość nie jest połączona z wręcz popowym wokalistą bo to powoduje u mnie odruch wymiotny.. Ogólnie ten gatunek lubię za fajne riffy i solówki.. chociaż im więcej znam kapel metalcore'owych to mam wrażenie ze większość riffów są po prostu kopiowane , bądź grane troszkę inaczej , od tyłu , szybsze albo wolniejsze tempo. Aha i denerwuje mnie gdy ktoś przykleja etykietkę "metalcore " zespołowi który gra ciężką i szybką muzę.
Gość
Kiedyś bardzo dużo słuchałem metalcore'a, teraz szczerze mówiąc zbrzydł mi ten gatunek. Wiekszość kapel gra na jedno kopyto, te czyste wokale to już tragedia momentami. A słuchałem Calibana, Killswitcha, All that remains i Avenged Sevenfold, mimo iż obecnie nie mają nic wspolnego z metalcorem, ale mieli. ; )
Gość
Lubię metalcore, a w szczególności gdy w grze jakiegoś zespołu słychać naleciałości innych gatunków
Gość
Budyń napisał:
Kiedyś bardzo dużo słuchałem metalcore'a, teraz szczerze mówiąc zbrzydł mi ten gatunek. Wiekszość kapel gra na jedno kopyto, te czyste wokale to już tragedia momentami. A słuchałem Calibana, Killswitcha, All that remains i Avenged Sevenfold, mimo iż obecnie nie mają nic wspolnego z metalcorem, ale mieli. ; )
Kolega ma rację,mam takie samo zdanie.Metalcore także mi zbrzydł.
Obecnie jest dla mnie za słaby,może dlatego że szukam coraz to lepszych i mocniejszych piosenek,a metalcore mi tego nie zapewnia;O
Troche rozczarował mnie ten podgatunek . . .a wokale czasem brzmią nieco pedalsko ;( A takie dobre zdanie mialam kiedys o metalcorze.
Gość
u mnie na glosnikach ostatnio tylko takie klimaty i to w wydaniu bardzo melodyjnym. polubilem bardzo jak w metalcorowym lojeniu mocno odciska sie melodyjny hc w stylu kalifornijskim, no i polubilem cos co ma beznadziejna latke - mianowicie "progresywny metalcore".
User
Nie lubię i nie słucham. Omijam szerokim łukiem wszystko, co ma łatkę 'core'.
Offline