Coś dla fanów debilnego grania Niemiecki zespół łączący grindcore i absurd. Robią sobie jaja z wszystkiego i poza własną twórczością płodzą prześmiewcze covery. Robili Elvisa, Modern Talking czy Louisa Armstronga. Nie można też nie wspomnieć o utworach-instruktażach z serii jak grać grindcore. Bardzo niewybredny humor. Znaczy się polecam.
Dyskografijka:
Guts, Gore & Grind (2001)
Fertigmachen, Szeneputzen! (2004)
Bitte nicht vor den Gästen (2007)
Headliner der Herzen (2010)
i jest jeszcze reedycja pierwszego albumu z dwudziestoma bonusami
Aktualny skład:
Rufus - wokale, gitarencja
H!M - wokale
Rob - gitarka, wokale
Pempas - basik
Christus - bębenki
www: http://www.excrementory.de/
myspace: http://www.myspace.com/theexcrementorygrindfuckers
Ostatnio edytowany przez Maktare (2010-06-12 17:02:13)
ZAPRASZAM WSZYSTKICH NA MOJEGO NOWEGO BLOGA
http://adresjesttymczasowy.blogspot.com/
Offline
Dobra, widzę, że zainteresowanie znikome to wkleję kilka numerów na zachętę.
covery:
http://www.youtube.com/watch?v=drZJ_VUPmvo - I Like My Grindcore, Grindcore (org. Reel 2 Real)
http://www.youtube.com/watch?v=XXHQ67B5TRc - You're My Grind, You're My Core (org. Modern Talking)
http://www.youtube.com/watch?v=XI2M0I3HDKY - Playing a Grind (org. Bee Gees)
http://www.youtube.com/watch?v=X-Vci_SfEPE - Sinfonie der Destruktion (org. Megadeth)
http://www.youtube.com/watch?v=VbUhTo65Ukc - When the Saints Go Grinding In (m.in. Presley, Armstrong)
http://www.youtube.com/watch?v=flxSPY2iMM8 - Ungrind My Heart (org. Toni Braxton)
autorska radosna twórczość:
http://www.youtube.com/watch?v=0VwQYiIX-A4 - Picknick Im Zenit Metaphysisches Widerscheins der astralen Kuhglocke
http://www.youtube.com/watch?v=Ly_q7Mx0BqI - Thrash is Fresh (pozdro dla Trasziego)
http://www.youtube.com/watch?v=MUn2npEUpME - Malen nach Zahlen (pozdro dla fanów metalcore'u)
http://www.youtube.com/watch?v=WpiYnupud34 - Grind it Yourself (czyli jak grać grajnd)
http://www.youtube.com/watch?v=q8DYrKPfYXY - How II Make a Grind (czyli jak grać grajnd part 2)
PS. w lipcu wydali kolejny album ^^ muszę go koniecznie czym prędzej sprawdzić
ZAPRASZAM WSZYSTKICH NA MOJEGO NOWEGO BLOGA
http://adresjesttymczasowy.blogspot.com/
Offline
Gość
Niezle... Taki opierdalacz mózgu :P, Uwielbiam takie śmieszne kawałki. ; ]
Ja polecam Maximum The Hormone - Chu Chu Lovely Muni Muni Mura Mura Purin Purin Boron Nurururerorero - to jest niezłe. ;]
http://www.youtube.com/watch?v=BV33trFP4_s
Kierownik działu Metal
Ja nie lubię grindu, ale te ich covery są jajcarskie. Zresztą cały grind jest robiony z przymrużeniem oka.
Offline
Czy cały to głowy bym nie dał. Oczywiście kapele takie jak ta, Anal Cunt czy rodzimy Łeb Prosiaka to ewidentne jaja, ale Antigama czy wczesne Napalm Death i Carcass to już chyba nie do końca na żarty.
ZAPRASZAM WSZYSTKICH NA MOJEGO NOWEGO BLOGA
http://adresjesttymczasowy.blogspot.com/
Offline
Teksty kapel grindcore'owych często polityki itd. dotyczą, więc cały to za duże słowo chyba. Ale znaczna część na pewno.
Offline
Kierownik działu Metal
Mak napisał:
Czy cały to głowy bym nie dał. Oczywiście kapele takie jak ta, Anal Cunt czy rodzimy Łeb Prosiaka to ewidentne jaja, ale Antigama czy wczesne Napalm Death i Carcass to już chyba nie do końca na żarty.
Uważam, że współcześnie dominują te jajcarskie kapele. Przecie nie sposób tych wszystkich porngrindow brać na serio. A zresztą to nie moja działka
Offline