Nie no, ale trzeba przyznać, że brzmienie mają kanciaste i surowe...
Offline
Rog3r napisał:
Hera napisał:
Nie no, ale trzeba przyznać, że brzmienie mają kanciaste i surowe...
Garażowe, i o to chodzi. BRUDNE!
No przecież nie mówię, że to źle ;p
Offline
Hawkguy
Garażowość i brud na propsie, ale jak dla mnie za bardzo to wszystko zostało pociągnięte w stronę metaluchowości i rapcore. ALE TO TYLKO MOJE GUSTA.
Offline
Hiss
Szkoda, że mi się nie podobają bo jest koncert we Wrocławiu niedługo i miałbym jakąś atrakcję.
Offline
XerX napisał:
Szkoda, że mi się nie podobają bo jest koncert we Wrocławiu niedługo i miałbym jakąś atrakcję.
To idź na koncert, może się przekonasz. Podobno świetnie wypadają na żywo.
Offline
Gość
Jest świeża krew, znaczy zespół, to polały się opinie xD Ja by zadecydować czy mnie przekonują czy nie, musiałabym chyba się wybrać na ten koncert i zobaczyć jak wypadają na żywo, bo muzykę maja fajną. Za mało ich na razie znam. Ale będę czekać na kolejną płytę. Okaże się co im wyjdzie. Lubię rap, więc mogli by trochę w tym pozostać.
Hiss
W ogóle mi się nie podoba ich muzyka, ale okładka nowej płyty jest świetna. Przez chwilę myślałem: "co to za ciekawy wzór, ciekawe co to", a potem lepiej się przyjrzałem. No i pasuje do tytułu.
Offline
"Robaki" osłuchane już od każdej możliwej strony. I cóż, nie powaliły mnie tak jak debiut. Jest kilka zapychaczy, m.in singlowy Hymn (swoją drogą szacun wielki za teledysk), który wydaje mi się jakiś taki kiczowaty. Następnie utwór "Tajne znaki" niby dla jaj, dla mnie po prostu mało śmieszny i kiepski. Słabym punktem są też tytułowe Robaki, słychać, że brakło im pomysłu na skonstruowanie ciekawego refrenu. Czasami biją też po uszach te rymy częstochowskie np. "Fanatycy na ulicy" wykrzykiwane przez Litzę w Fanatykach. No i właśnie, Litza. Coś jakby za dużo go miejscami było. Hans sprawdza się o wiele lepiej za mikrofonem.
A teraz o dobrych stronach - brzmienie, podobne do tego z debiutu chociaż może trochę mniej surowe. Utwory takie jak Wilki Dwa, Gimli, Mowa Trawa, Serotonina czy Hansowy Gdzie Jesteś? są naprawdę świetne. Teksty również na plus, zmuszają do refleksji i opisują problemy egzystencjalne, które dotykają na co dzień każdego z nas (ktoś napisał, że to Chrześcijańska propaganda, ja odpowiadam - jebnij się w łeb ).
Zawsze gdy zespół nagrywa dobry debiut oczekuje się od niego wiele przy następnej płycie. Luxtorpeda dała radę. Mimo kilku słabych utworów płyta mi się podoba i na pewno będę do niej wracał. Wystawiam jej ocenę 7,5/10. Debiucik miał 9/10.
Offline
Hiss
http://www.metal-archives.com/albums/Na … xhale/3645
Wstyd Luxtorpedo, wstyd. ;]
Offline
XerX napisał:
http://www.metal-archives.com/albums/Nasum/Inhale-Exhale/3645
Wstyd Luxtorpedo, wstyd. ;]
Może zbieg okoliczności?
Btw. zagrają na Woodzie again.
Offline
Laserowy Lotos rangi 5.
Z tą okładką to nie jest żadna tajemnica, sami o tym mówili w wywiadzie dla "Teraz Rocka" bodajże, że zespół Nasum już wcześniej wykorzystał te zdjęcie, ale tak im się podobało, że sami też musieli je wykorzystać.
Offline
XerX wyskoczyłeś jak gumka z majtek "Afera" z tą okładką była już rok temu przed premierą debiutu i Litza nie ukrywał, że jest to zerżnięty motyw, po prostu stwierdził, że obrazek ten ilustruje w pewien sposób zawartość tekstową płyty.
Offline
Hiss
Rog3r napisał:
XerX wyskoczyłeś jak gumka z majtek "Afera" z tą okładką była już rok temu przed premierą debiutu i Litza nie ukrywał, że jest to zerżnięty motyw, po prostu stwierdził, że obrazek ten ilustruje w pewien sposób zawartość tekstową płyty.
Nie wiedziałem. Nie śledzę newsów związanych z Lux.
Offline